Tańce i pieśni Pogórzan – Przeżyjmy to jeszcze raz 04/11/14

Bobowa, 19 października 2014 r., piękna, słoneczna niedziela bo i wydarzenie niezwykłe- ludowa niedziela na bobowskim rynku.

Część I

Przewodniczący Rady Miejskiej pan Stanisław Siedlarz „śpiewająco” powitał gości, zespoły regionalne i bobowską publiczność.

Promocja książki.

„Tańce i pieśni Pogórzan”- publikacja dla wszystkich, a szczególnie dla tych, którym muzyka ludowa w sercu gra, dla instruktorów i znawców kultury regionalnej. Jest to praca zbiorowa pod redakcją choreografa pana Henryka Kusia. Autorami tektów są:

Pani Stefania Bogumiła Kowalska- choreograf

Pani Michalina Wojtas- choreograf

Pani Maria Brylak – Załuska- etnograf.

Do książki dołączono płytę CD, a nagrania dokonali muzycy: pan Andrzej Przybycień, pani Jadwiga Adamczyk i pan Henryk Waląg. Wydawcą książki jest Stowarzyszenie „Gryf” z Bobowej, dzięki temu można było skorzystać ze środków Unii Europejskiej. Projekt złożono do Urzędu Marszałkowkiego w Krakowie za pośrednictwem LGD „Beskid Gorlicki”.

Część II

Na bobowskim rynku zaprezentowały się następujące zespoły pieśni i tańca:

„Koronka” z Bobowej

„Kowalnia” ze Stróż

„Pogórzanie” z Gorlic.

Zespołom towarzyszyły kapele.

Pierwszy raz na rynku w Bobowej uczono przyśpiewek ludowych i tańców. Starsi i młodsi poszli w tan. Prowadzącą była pani Barbara Kowalska i pani Anna Konopka z Gorlic.

Część III

Zabawa pod gwiazdami. Do muzyki kapel ludowych bawiono się na parkiecie, czyli tzw. podłodze. Można było zatańczyć mazura, polkę, chodzonego czy walczyka. Każdy znalazł coś dla siebie. Było więc coś dla ducha, ale zadbano i o ciało. Na stoiskach serwowano pierogi ruskie i z kapustą, bigos, fasolkę po bretońsku, chleb ze smalcem i ogórkami oraz ciasta.

Były też stoiska dla dzieci. Nad bezpieczeństwem bawiących się czuwali druhowie strażacy z całej gminy. Organizatorami tej niezwykle udanej imprezy byli: burmistrz Bobowej pan Wacław Ligęza, Stowarzyszenie „Gryf” z Bobowej i autorzy książki „Tańce i pieśni Pogórzan”. Organizatorką całości i czuwającą nad wszystkim co się działo była pani Stefania Bogumiła Kowalska. Trzeba przyznać, że potrafiła nad wszystkim panować.

Autorzy dziękują panu Burmistrzowi Bobowej oraz prezesowi Stowarzyszenia „Gryf” panu Lucjanowi Brońkowi za wszelką pomoc. Dziekują serdecznie sponsorom, zespołom i niezawodnej bobowskiej publiczności.