“Bobowa w Krakowie” 27/08/09

Niedzielę 23 sierpnia 2009 roku Bobowianie zapamiętają na długo.
Ten od kilku miesięcy zapisany termin w kalendarzu miał być finałem wielotygodniowych przygotowań, prób, spotkań i narad nad kształtem dnia promocji Miasta i Gminy Bobowa na Krakowskim Rynku Głównym.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć

XXXIII Targi Sztuki Ludowej oraz niedziela gwarantowały masowy udział publiczności w tym przedsięwzięciu.

Poranek niedzielny 23 sierpnia nie zachęcał nikogo do wyjścia z domu. Strugi deszczu, wzburzone rzeki i potoki, zalane drogi i pola to widok, który towarzyszył przeszło 170 osobowej grupie Bobowian jadących w stronę Krakowa.

Wielu zadawało sobie pytanie jaki sens ma ten wyjazd przy tak niesprzyjającej pogodzie?

Tymczasem Kraków powitał nas nieśmiałym porannym słońcem w którego promieniach bardzo szybko wysychały pozostałości nocnego deszczu. W pobliżu sceny stanęły sztalugi z dużymi fotografiami przedstawiającymi Bobową z lotu ptaka ( a właściwie samolotu) autorstwa Bogdana Belcera.

W pobliskim w namiocie została rozłożona wystawa fotograficzna przedstawiająca Bobową na starej i nowej fotografii w zestawianiu z fotografiami współczesnymi tych samych miejsc po 20, 50 a nawet przeszło stu lat. To wspólny projekt autorstwa Kazimierza Kowalskiego i Bogdana Belcera.

Na kilku stołach zagościły stoiska z wydawnictwami promocyjnymi, książkami, koronkami i poczęstunkiem regionalnym dla widzów. Swoje książki podpisywali: Piotr Gryglaszewski , Karol Majcher i Ryszard Kobaka.

Imponująco wypadła parada wokół Krakowskiego Rynku wszystkich wykonawców, władz miejskich z Burmistrzem na czele i dużej grupy mieszkańców bobowskiej gminy, którzy przyjechali specjalnie aby wziąć udział w tym dniu w Stolicy Małopolski.

Równie imponująco wyglądał Rynek Główny, który przemierzaliśmy dziarsko w rytm marszy granych przez Orkiestrę Dętą z Siedlisk otoczeni przez tysiące mieszkańców Krakowa i turystów z całego świata.

Pierwszy na estradzie pojawił się Zespół Pieśni i Tańca&#8222 Koronka&#8221 działający przy Centrum Kultury w Bobowej, którego piszący te słowa jest również aktywnym członkiem.
Zespół zaprezentował wiązankę tańców i piosenek pogórzańskich.

Potem przyszła pora na oficjalne powitania, podziękowania i odznaczenia .

Odznaczony Medalem 60lecia Cepelii Burmistrz Wacław Ligęza powiedział między innymi:
&#8222 Wśród współczesnych Bobowian jest wiele osób wybitnych w różnych dziedzinach nauki i kultury- którzy pełnią znaczące funkcje w życiu zawodowym i politycznym w kraju i na świecie&#8221 .

&#8222 Odzyskanie przez Bobową praw miejskich spowodowało to, iż jak niegdyś przeżywa okres świetności, przyciąga inwestorów a dla mieszkańców stwarza perspektywy rozwoju i poprawy warunków życia.&#8221

Burmistrz Ligęza wręczył list gratulacyjny z okazji 60lecia Cepelii Prezesowi Janowi Włostowskiemu oraz pamiątki z Bobowej obecnym na estradzie gościom. Podczas tych uroczystych chwil na scenie obecna była urodzona w Bobowej, a mieszkająca w Krakowie -Posłanka na Sejm RP Katarzyna Matusik Lipiec, Sekretarz Gminy Bobowa Zdzisława Iwaniec, Prezes Zarządu Fundacji Cepelia Jan Włostowski, Dyrektor Biura TSL Józef Spiszak i członek Zarządu Fundacji Cepelia Jerzy Abram.

Słońce świeciło coraz goręcej a na widowni gęstniał tłum.

Na scenie zagrała młodzieżowa Kapela Ludowa, której członkowie mieszkają w Wilczyskach, Jankowej, Bobowej, i Siedliskach a którą opiekuje się Lucyna Matuła.
Zespół powstał kilka miesięcy temu w ramach Programu Integracji Społecznej przy Domu Kultury w Wilczyskach i rokuje duże nadzieje na przyszłość.

Prawdziwą furorę na widowni wywołał punkt programu pt. &#8222 Arie dla Krakowa&#8221 w którym artyści pochodzący z Bobowej dali prawdziwy popis sztuki wokalnej, zarówno solo jak i tez w duetach.

Na początku zaśpiewała dwa utwory uczennica Zespołu Szkół Zawodowych w Bobowej Ewa Ochwat, która od dzieciństwa równolegle szkoli swój głos w szkołach muzycznych. Mieszka w Staszówce i zapewniam Państwa, że jeszcze o niej usłyszymy w przyszłości!
Pani Urszula Rojek- sopran koloraturowy od wielu lat mieszka i pracuje w Wiedniu.
Koncertuje w Europie i na świecie. Nie przestaje utrzymywać kontaktów z Bobową zarówno rodzinnych i jak też artystycznych.

Laureatka Mostów Starosty Powiatu gorlickiego.
Zaśpiewała solo oraz w duecie z Pawłem Szczepankiem- Bobowianinem, który jest solistą chóru w Operze Krakowskiej. Bisom nie było końca, a do zrobienia sobie zdjęcia z artystami po koncercie ustawiła się długa kolejka widzów.

Przeszło 50 osobowa grupa młodzieży z Zespołu Szkół Nr 1 w Bobowej przedstawiła widowisko historyczne pt. &#8222 Bobowska historia&#8221 wg scenariusza i w reżyserii Małgorzaty Molendowicz. Grupą opiekuje się też Marta Sagan, a profesjonalny makijaż wykonawcom wykonała Celina Libront.

Korowód barwnych postaci w historycznych strojach przedstawił w bardzo atrakcyjny sposób skróconą wersję dziejów Bobowej.

Nie sposób nie wspomnieć w tym miejscu o osobie, która przyjęła na siebie obowiązki współprowadzącej całą Krakowską prezentacje. Była nią Barbara Kowalska.

Pani Barbara nie tylko zapowiadała &#8222 Arie dla Krakowa&#8221 ale w trakcie swoich wejść w sposób ciekawy i profesjonalny jednocześnie mówiła o związkach Bobowej z Krakowem. Przedstawiła plejadę postaci historycznych, odwołała się do ciekawych zdarzeń z historii Bobowej.
W trakcie &#8222 Kwadransa z Bobową&#8221 miał miejsce konkurs dla publiczności pt.&#8221 Co wiem o tej miejscowości&#8221 oraz konkurs na najlepiej zaśpiewana piosenkę ludową pt. &#8222 Tam koło Bobowej miasteczka&#8221 .

Swoje wiersze z tomiku &#8222 Ty bobowska ziemio&#8221 czytała znana bobowska poetka i koronczarka Józefa Myśliwiec.
Orkiestra dęta z Siedlisk zachwyciła krakowską publiczność swoim kunsztem i energią wykonawców.

Druga część koncertu dyrygowana przez Jana Zygmunta była godna finału tego niezwykłego dnia.

Był to niezwykły dzień, wypełniony słońcem, uśmiechem, artystycznymi wzruszeniami i dziesiątkami spotkań Bobowian, którzy w dużej liczbie przybyli na Krakowski Rynek, bo jak mówili- czują ogromną dumę ,że pochodzą z Bobowej.


k.z.

Zawartość | Menu | Dostępność